poniedziałek, 28 lipca 2014

Przywitanie, czyli coś o mnie + Mój dzień

Tsa, dobry. Może dobry, ale Ange musiała iść i wróci za 1,5h. I przez to jebać (tak ;_;) grafikę na razie, plz. Dostałam tylko autora, bo se poszła przed tym, jak mi dała. Ekhem, to nie jej wina, nieważne.

Aha, miałam się przedstawić.
Jestem Wiktoria, moje przezwisko internetowe to Laniacz (Istnieje takie coś, wow). Jestem nieogarniętym dzieckiem, więc gram w MSP. Nie interesuje Was link do tej gry, prawda. Prowadzę też dwa blogi o tej głupiej grze, ale nieważne, nie będę pisać o takiej rzeczy. Jestem taka dziwna, że lubię tą grę. Nieważne.
Mam 12 lat. (Chciałam napisać lata, opz. Piękna ortografia). 1 września czy któregoś tam, już nie wiem którego, pójdę do 6 klasy. Mam nałóg - ... (narkotyki?) czytanie książek. Tak, dziwna dziewczyna. Uwielbiam niektóre osoby poznane w necie (kolejny przejaw dziwności, takie słowo istnieje, joł?). Tak, możecie mnie zabić, mój pomysł na nazwę. #TakaZajebistaŻeAżWcale. Ekhem. Piszę o wszystkim. No i o niczym. Pewno już to zauważyliście. Ej, to jest przywitanie? Dobra, coś o mnie: Dziwna, brzydka, głupia, czasami zarozumiała, wścibska, zazdrosna... CZASAMI miła. Czasami. Czytaj: bardzo rzadko. Za chwilę się nazwę dżemik. No i dżemik. Zaczynam kochać słowo. Jestem ekhem. Dobra, oto mój dzień.


  • Wstałam o 10.00
  • Włączyłam kompa
  • Gadałam z Wizzolem i Słit
  • Byłam na tiny
  • Śpiewałam z dziewczynami na karaoke
  • Czytałam książkę (Goliat, 3 część Lewiatana <333)
  • Przed gadaniem z Wizzolem i Słit byłam już na MSP
  • Kiedyś tam zjadłam trochę płatek i przez przypadek oglądałam Atomówki
  • Fuj.
  • Piszę posta.
To tyle z tego dnia, choć jeszcze nie umarłam. Powiadam, jeszcze. #TerazZaczynamPisaćONiczym
No tak, już piszę o niczym. Ange ma robić jakieś loga ze stówami, błagam, żeby to zrobiła.
Nie bądźcie martwi, czytając tego bloga, plz. Nie chcę mieć Zombie na blogu (raczej nie chcemy, może dziewczyny lubią zombie?). A czemu mielibyście być martwi? Bo moje posty zabijają, jak Dotyk Juli (Włączone: rzeczy z książek. Uchowaj, Boże. Kryjcie się!). To tyle, bo zaczynam gadać książkowato. Jej, nie ma takiego słowa.

Za chwilę zrobię sobie logo. Walić te stówy.

Sjema,
Wiem, piękne logo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz